• trudna platforma

    Mylisz się co do przeszkolonych ludzi. Wojna na Ukrainie pokazuje jedno - z Rosją jej metodami, czyli mając masową, nawet średnio wyposażona armię się nie wygra. Dodatkowo my nigdy armii masowej mieć nie będziemy. Te 300 tys. to bajki. Nigdy tyle nie będzie. Co robić? Po pierwsze przewaga technologiczna. Nasze ppk nie mogą być wystarczające, muszą być najlepsze. Po drugie łatwość użycia. Broń musi być zaawansowana, ale jednocześnie na tyle dobra, żeby można było szybko przeszkolić żołnierzy z poboru. Zapomnijmy o tym, że nakupimy sobie broni, przeszkolimy WOT i zawodowych, a potem będziemy czekać na ruskich. Kolejność powinna być taka- sprawny system szkolenia, poboru i wdrażania nowych żołnierzy do służby, wyposażenie w łatwa w użyciu, ale doskonałą broń. Armię że 120-150 do 300-400 tys. powinniśmy móc rozbudować w ciągu 2-3 miesięcy. To mało czasu. A pirat ww. cech obecnie nie ma.nie ma żadnego wprowadzania Pirata do sił zbrojnych! Jest kupowana seria próbna, a to zasadnicza różnica. Docelowy ppk ma zostać dopiero skonstruowany. Naucz się czytać ze zrozumieniem. ZSSW-30 jest zintegrowana za Spiker, bo tylko taki pocisk mieliśmy. Do tego jest najbardziej rozpowszechniony. I nie, ta wieża nie może strzelać innych ppk. W Ottokar-Brzoza jest Brimstone ze względu na jego charakterystykę i możliwości.tu w roli jednego z efektorów broni precyzyjnej do rażenia celów stacjonarnych i w ruchu. Żołnierz na szczeblu dr/plut ma zdolność posługując się uniwersalnym podświetlaczem naprowadzać na cel - realnie w warunkach PL do 2,5-max 4km, a z wykorzystaniem np AWR/drona cele na cała głębokość oddziaływania precyzyjnych środków ogniowych Brygady, tj do 20km. Czyli mając do dyspozycji w kolejności od 0,5km (strefa martwa ppk - tu granatniki) do 2,5km-Pirat, dalej do8- 10km -APR120 (Rak), dalej do 20km- APR 155mm(Krab/K9?), może podświetlać ammo NATO (systemy rakietowe/lotnictwo). Dodając inne-opracowywane głowice: termobaryczna/odłamkowo-burząca, wzmocniona ppanc) tworzymy spójny system ppanc, we współpracy z np ppk Spike/Jevelin/ oby - Moskit, plus miny z Belmy..niechęć do inwestowania w rodzime produkty i potencjał wytwórczy kosztem zakupów z półki w zagranicznych koncernach które z uwzględnieniem kosztów eksploatacji i serwisu co najmniej podwaja koszty które pokrywa polski podatnik i nie stanowi wartości dodanej w rozwoju i budowania siły państwa ... dziwi taka postawa ... ale dziwi też zmowa milczenia nad takim co najmniej "nierozsądnym" działaniem - jako podatnicy powinniśmy żądać dokładnego wyjaśnienia takiego stanu rzeczy ... a nie zdawkowego info monu o konieczności operacyjnej ..Wy malkontenci wszyscy, to są dobre decyzje. Ilość javelinów jest wystarczająca do celów szkoleniowych. W razie W będzie szybko więcej. A pirat w obecnym kształcie wymaga pracy. Jak na 2.5km zasięgu jest za ciężki i zbyt wymagający w szkoleniu i użyciu. Albo trzeba go wzmocnić i dać większy zasięg, albo "umobilnić". Czyli start z ramienia, obsługa jednoosobowa. Jak to się uda, można trzasnąć serie dociera 10-15 tys. szt.Perun to konieczność. Powinni zacząć wprowadzać taką platformę. Tu nie tylko chodzi o ppk, Żołnierz jest najwięcej wart i trzeba go chronić. Na ruskie brdmy wystarczy zwykły UKM. I to do penetracji pancerza z przodu! Kłania się partactwo, łapówkarstwo i niechlujstwo w wykonaniu. Na T-90 wystarczy AT4. Nam nie potrzeba wysublimowanej broni. Nam potrzebna jest masa. Takie komarki z trochę większym zasięgiem. Peruna można podpiąć do zasilania akumulatorów. A układ chłodzenia do ogrzania ziemianki. Wystarczy trochę rury i odpowiednie przyłącza. Kto nie nocował w wilgotnej dziurze ten nie zrozumie o co mi chodzi.

     

    .


  • Commentaires

    Aucun commentaire pour le moment

    Suivre le flux RSS des commentaires


    Ajouter un commentaire

    Nom / Pseudo :

    E-mail (facultatif) :

    Site Web (facultatif) :

    Commentaire :